piątek, 14 lutego 2014

Rozdział 26

                                                             Jade

Dochodziła powoli północ, jak się dowiedziałam co każda pełnie księżyca, młode pary biorą ślub, wtedy w każdym kościele na całej Dominikanie biją dzwony. Przeciskałam się pomiędzy tańczącymi ludźmi z owocowym koktajlem w dłoni. Szukałam  Harry'go. Moje oczy niecierpliwie szukały burzy loków i błyszczących zielonych oczu, nigdzie nie mogłam go znaleźć. Gdy dalej chodziłam podbiegła do mnie Julia
- hej, wiesz może gdzie jest Niall?-zapytała
- nie, a ty wiesz gdzie jest Harry?- pokiwała przecząco głową- chodź razem ich poszukamy.- przeciskałyśmy się pomiędzy ludźmi, przystanęłyśmy gdy odezwała się kobieta prosząc o uwagę
- uwaga, pewna szóstka chłopców ma prezent dla swoich przepięknych dziewczyn - wszystkie oczy padły na kobietę na scenie- a oto oni- powiedziała, a na małą scenę wyszły nasze zguby
- cześć, pewnie kilku z nas znacie, ale chcieli byśmy zaśpiewać piosenkę dla naszych wspaniałych dziewczyn- odezwał się Niall
- zaśpiewamy naszą piosenkę ,, You&I''- zauważyłam że Kevin ma mikrofon tak jak reszta tylko Tom gitarę akustyczną- chcieli byśmy zaprosić je do nas na scenę- Zayn zakończył wypowiedź
- dziewczyny chodźcie do nas- poszłyśmy w tym kierunku, po drodze spotykając resztę dziewczyn, weszłyśmy na scenę- a teraz wy przytulcie swoje drugie połówki - z twarzy Harry'go nie schodził uśmiech gdy skończył mówić, i objął mnie przyciągając bliżej siebie. Tom zaczął szarpać za struny i z gitary wydały się pierwsze dźwięki.  ( włącz You&I )
Niall:
I figured it out
I figured it out from black and white
Seconds and hours
Maybe they had to take some time

Liam:

I know how it goes
I know how it goes from wrong and right
Silence and sound
Did they ever hold each other tight like us?
Did they ever fight like us?

Harry:

You and I
We don't wanna be like them
We can make it 'till the end
Nothing can come between
You and I
Not even the Gods above
Can seperate the two of us
No, nothing can come between
You and I
Oh You and I

Zayn:

I figured it out
Saw the mistakes of up and down
Meet in the middle
There's always room for common ground

Louis:

I see what it's like
I see what it's like for day and night
Never together
Cause they see the things in a different light
Like us
But they never tried like us

Harry:

You and I
We don't wanna be like them
We can make it 'till the end
Nothing can come between
You and I
Not even the Gods above
Can seperate the two of us

Zayn:

Cause You and I

Wszyscy:

We don't wanna be like them
We can make it 'till the end
Nothing can come between
You and I
Not even the Gods above
Can seperate the two of us
No, nothing can come between
You and I (You and I)
You and I (You and I)

Zayn:

We can make it if we try
You and I

Harry:

Oh You and I

Zayn:

You and I

To było wspaniałe, pocałowałam go w policzek i przytuliłam sie do niego. Zeszliśmy ze sceny, razem z Harry'm poszłam po koktajle, chciałam wracać ale poczułam mocniejszy uścisk na mojej dłoni. Harry zbliżył swoje usta do mojego ucha, całując je

- Idziemy na plaże- Harry, mówił przyciszanym głosem, delikatnie pokiwałam głową. Chodziliśmy po wilgotnym piasku, nasze dłonie były splecione gdy plażą wracaliśmy do domku. Szliśmy w ciszy, ciesząc się swoim towarzystwem. Do domku weszlismy drzwiami tarasowymi, w salonie siedziala Jesy i Perrie, Harry poszedl do górya ja przysiadlam sie do dziewczyn
- to było wspaniale, - odezwała się Jesy
-mhm... dobra ja idę spać, dobranoc- powiedziałam  całując je w policzki
- my jeszcze chwilę posiedzimy- poszłam na górę, Harry leżał w łóżku baz koszulki, szybko przebrałam się w piżamę i dołączyłam do niego
- idziemy spać- wyszeptał mi do ucha, zgasił lampkę nocną. Po chwili poczułam jak silne ramie przyciąga mnie w opiekuńczym uścisku, splotłam nasze palce, zasypiając.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam że taki krótki, ale czasu nie mama na pisanie, a teraz idę, pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz